Kupując trawę warto wiedzieć, że mamy ich kilka różnych rodzajów o różnym przeznaczeniu. Rolnik oczywiście nie będzie zainteresowany mieszankami trawnikowymi: uniwersalnymi, sportowymi czy dekoracyjnymi. Chętnie skorzysta za to z mieszanek przeznaczonych na tereny użytkowe. I tu będzie miał jednak spory wybór i będzie się musiał wykazać odpowiednią wiedzą, by osiągnąć optymalne efekty mieszanki.
Nie wszyscy rolnicy czują potrzebę zakupu mieszanki. Jest spora grupa, która uważa, że wystarczy regularne nawożenie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że podejście to zmienia się zależnie od jakości gleby, wielkości hodowli i zamierzonych celów. Rolnik z dużą liczbą bydła będzie skłaniał się ku mieszankom w większym stopniu. Dzięki nim dieta trzody jest bogatsza, bardziej białkowa, a zwierzęta są zdrowsze i bardziej wydajne. Trawa jest też jedną z najtańszych pasz, choć jednorazowo wydatek na obsiew może być znaczący. Zakup może się jednak zwrócić już w pierwszym roku po posianiu. I mimo że w pewnym momencie i tak trzeba będzie powtórzyć tę pracę, to każdy kolejny rok użytkowania będzie już tylko generował zyski. Jest to więc inwestycja, którą w określonych warunkach na pewno warto podjąć.
Dobór mieszanki nie jest jednak taką prostą kwestią, bo oferta na rynku jest bardzo szeroka. Jest kilka rzeczy, na które zawsze trzeba zwrócić uwagę. Warto sprawdzać, czy dany sprzedawca oferuje mieszankę spełniającą wszelkie podstawowe normy – np. czystość mieszanki czy wysoką siłę kiełkowania. Dobrze też przyjrzeć się temu, czy mieszanka posiada certyfikat inspekcji nasiennej lub czy firma sprzedająca nam mieszankę jest wiarygodna – np. dzięki przynależności do różnego rodzaju zrzeszeń czy związków przedsiębiorców zajmujących się produkcją traw.
To co najważniejsze to określenie docelowego sposobu użytkowania wysianej trawy. Tu zaś mieszanki można podzielić na kilka rodzajów: mieszanki łąkowe, pastewne i kośno-kiszonkowe. Różnią się one zawartością i składem procentowym gatunków trawy. Do mieszanek łąkowych stosuje się m.in. życicę trwałą, życicę wielokwiatową, kostrzewę trzcinową, koniczynę białą, tymotkę, lucernę. W mieszankach pastewnych znajdziemy kostrzewę łąkową, kostrzewę czerwoną, ale też i gatunki wspomniane przy okazji mieszanek łąkowych. W mieszankach kośno-kiszonkowych trafimy z kolei np. na kupkówkę pospolitą, kostrzewę trzcinową, lucernę, koniczynę perską i znowu życicę trwałą czy wielokwiatową. Nie ma tu jednak jednej reguły. Praktycznie każdy producent ma swoją własną kombinację i własne proporcje, ale pewne gatunki pojawiają się w mieszankach określonego typu częściej niż w innych. Warto wiedzieć, które z tych gatunków cechuje odporność na deptanie i przygryzanie, które można traktować jako paszę objętościową, a które dają dużą obfitość masy zielonej, etc.
Jeśli chodzi o to ile mieszanki kupić, to można założyć, że na jeden hektar będzie potrzeba do 40 kilogramów, a liczba ta może się nieznacznie wahać w zależności od terenu, mieszanki i sposobu późniejszego użytkowania trawy, przeważnie nie powinno być to mniej niż 35 kg/ha. Zazwyczaj mieszanki są sprzedawane w dziesięciokilogramowych lub trzydziestokilogramowych workach, a ich cena będzie zależna od rodzaju mieszanki i producenta.
Rolnik powinien też przed zakupem sprawdzić wilgotność gleby na terenie, na którym planuje obsiew. Na pewno przyda się także jakaś wiedza o gatunkach traw, gdyż niektóre gatunki wymagają określonych warunków do optymalnego wzrostu. Jak widać, trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników i wybór nie jest tak prosty jak można byłoby się spodziewać.
Na szczęście rolnik może też zwrócić się o poradę do eksperta. Sprzedawcy w sklepach takich jak Centrala Nasienna Pietrzak chętnie pomagają z doborem odpowiedniej mieszanki. Ich oferta jest zresztą na tyle szeroka i dobrze opisana, że żaden rolnik nie powinien mieć problemu z zakupem produktu dostosowanego do swych potrzeb o ile wie czego szuka. Możliwy jest nawet zakup specjalnie przygotowanych mieszanek na tereny intensywnie użytkowane, trudne w uprawie lub o nieuregulowanych stosunkach wodnych. Znajdziemy też mieszanki o podwyższonym potencjalne energetycznym oraz lepiej przystosowane do trudnych warunków atmosferycznych i słabych warunków glebowych.
Właściwy dobór mieszanki może mieć spore znaczenie jeśli chodzi o wydajność łąki i może mieć przełożenie na produkcję rolniczą. Należy zatem podjąć tę decyzję z należytą starannością, dostosowując skład do warunków klimatycznych i glebowych w miejscu, w którym planowany jest obsiew.
